poniedziałek, 23 listopada 2015

Szkodliwe połączenia (seria utworzona przy konsultacji z panią dietetyk) cz.1


Biały ser, ryby, warzywa to zdrowe składniki, które powinny się znaleźć w każdej diecie. Jednak w połączeniu z pewnymi produktami, również bogatymi w substancje odżywcze, mogą stać się bezwartościowe albo, co gorsza, szkodliwe. W tej serii postów prezentujemy niekorzystne połączenia potraw, których lepiej unikać.


1. Ogórek + pomidor = utrata witaminy C


Ogórek zawiera minimalne ilości witamin, minerałów i… kalorii. Można więc objadać się nim bezkarnie. Nie stanowi on zagrożenia ani dla wątroby, ani dla figury. Na pozór – idealny składnik sałatek. A jednak tak nie jest! Wszystko za sprawą jednego z jego specyficznych składników – askorbinazy, enzymu utleniającego witaminę C. Łyżeczka soku z ogórków zniszczy całą witaminę C w 3 litrach soku z pomidorów. Kilka plasterków ogórka, dodanych do sałatki z pomidorów, papryki i natki pietruszki (bogactwo witaminy C), pozbawi całą sałatkę tej witaminy. Dietetycy radzą: ogórki jadaj, ale bez innych warzyw



2. Pomidor + biały ser = atak na stawy 


W wielu dietach odchudzających występują w pozornie zgodnym duecie. Chudy ser idealnie współgra z pomidorem. Niestety, bardzo częste jedzenie takiego zestawu może skończyć się bolesną chorobą stawów! Liczne kwasy (cytrynowy, jabłkowy, chlorogenowy i kumarynowy), które decydują o charakterystycznym smaku pomidora, łączą się z wapniem zawartym w serze. Powstają nierozpuszczalne kryształki, które odkładając się w stawach, wywołują przy każdym ruchu silne bóle. Oczywiście, nie musimy obawiać się tej przykrej dolegliwości po zjedzeniu jednej czy kilku porcji pomidora z serem. Ale stosowanie takie diety przez kilka tygodni może już być zagrożeniem.